Upadłości są trudnym tematem, jednak gdy się wydarzą, jest już za późno. Dlatego od samego początku działalności StockWatch.pl z największą uwagą śledzi sytuację finansową spółek, starając się wychwycić z wyprzedzeniem nadchodzące problemy. Dla inwestorów długoterminowych stabilność finansowa emitenta jest sprawą zasadniczą, natomiast dla gracza odwrotnie: im większe problemy spółki, tym potencjalnie większa zmienność kursu. Jedni i drudzy mogą jednym spojrzeniem na rating StockWatch.pl ocenić, w jakiej grupie ryzyka jest spółka. Nie potrzeba samemu przedzierać się przez sprawozdania, zestawiać wielu wskaźników i porównywać wielu liczb – rating daje tę odpowiedź natychmiast. Oto skąd się wziął, jak powstaje i jak działa.
StockWatch.pl nadaje rating kredytowy spółkom z GPW na podstawie wskaźnika Altmana dopasowanego do polskiego rynku. Jest to ważne, ponieważ w przeszłości zdarzało się, iż firmy nie znające dokładnie istoty tego narzędzia przygotowywały rankingi, które były chybione i wprowadzały w błąd. Tylko StockWatch.pl jest miarodajnym źródłem wskaźnika Altmana na polskim rynku. Z chęcią udostępniamy nasze ratingi, wyjaśniamy ich powstawanie, niuanse oraz pomagamy interpretować zmiany wartości.
Edward I. Altman z New York University bada bankructwa od lat 60. Pierwszą pracę, opartą o dane finansowe i wnioski powstałe na bazie 66 upadłych amerykańskich firm produkcyjnych opublikował w 1968 roku. Od tamtego czasu testował i ulepszał model, opracowując też jego warianty dopasowane do różnych rynków. W miarę jak upadały kolejne firmy i poszerzał się zakres badań prowadzonych przez Altmana, okazało się, że wskaźnik opracowany pierwotnie dla firm produkcyjnych notowanych na NYSE nie sprawdza się dla firm prywatnych. Podobnie, rynki wchodzące zachowywały się inaczej z powodu innych warunków gospodarowania, tempa wzrostu, struktury kapitału czy funkcjonowania rynku kapitałowego niż rynek amerykański. Dlatego powstały trzy warianty wskaźnika Altmana do różnych celów.
Prawidłowy wskaźnik dla Polski to Z”-score (nazywany też wcześniej w literaturze EM-Score), ponieważ nasz rynek jest podobny do innych wschodzących, które już wcześniej zostały dokładnie zbadane. Trzeba zaznaczyć, że wskaźnik Altmana nie jest jedynym tego rodzaju narzędziem na rynku, jednak przez lata został uznany za najprostszy (bazuje na niewielkiej liczbie parametrów) i najskuteczniejszy (trafność przewidywania kłopotów finansowych sięga 80 proc.).
Jak nadajemy rating w StockWatch.pl
Wskaźnik Altmana śledzi cztery parametry finansowe, uznane za najistotniejsze dla stabilności spółki:
- kapitał pracujący
- zyski zatrzymane
- zysk operacyjny
- stopień pokrycia długu kapitałem własnym
Dzięki konwersji przyjmowanych wartości na rating wg skali używanej przez wiodącą agencję ratingową, od razu widać gdzie na skali stabilności znajduje się dana spółka. Dlaczego wybrane zostały akurat te parametry? Z ponad czterdziestoletnich badań profesora nad upadłościami wynika, że właśnie te wielkości pochodzące wprost ze sprawozdań finansowych i nie wymagające skomplikowanych obliczeń ani założeń, zsumowane według wag dopasowanych w badaniach naukowych, wykazują najlepszą korelację z odsetkiem upadłości w badanej grupie.
Przyznanie konkretnego ratingu klasyfikuje spółkę do jednej z trzech grup: strefa bezpieczna, niepewna lub zagrożona. Wśród tych ostatnich ze sporym prawdopodobieństwem można mówić o zagrożeniu kontynuowania działalności na przestrzeni kolejnych 2 lat. Nie musi to od razu oznaczać upadłości, gdyż firmy potrafią w różny sposób bronić się przed problemami, na przykład emisją akcji bądź sprzedażą dużemu inwestorowi. Jest to jednak następstwo trwałego zachwiania płynności i utraty zdolności do regulowania zobowiązań, które stara się z wyprzedzeniem wykryć wskaźnik Altmana.
Niski rating i czerwony kolor nie oznacza, że spółka jutro zniknie albo spadnie o 50 proc. Jest to ocena wiarygodności kredytowej, stworzona do celów wyceny długu korporacyjnego, np. obligacji. Jednak ma także zastosowanie do rynku akcji, gdzie pozwala odróżnić spółki silne od słabych. Oprócz odczytu aktualnej wartości, ważna jest analiza dynamiki ratingu, dostępna na indywidualnej stronie każdej spółki, oraz konkretna sytuacja finansowa, którą co kwartał omawiają analitycy StockWatch.pl. Odnośniki do analiz również dostępne są na stronie spółki. Rating oparty jest o skonsolidowany bilans na ostatni dzień ostatniego zaraportowanego okresu oraz skonsolidowany rachunek wyników za poprzednie 12 miesięcy.
Zawieszenie ratingu Emitenta
Rating kredytowy jest wiarygodny pod warunkiem, że sprawozdania finansowe spółki są rzetelne, a jej działalność ma charakter ciągły i nie wystąpiła utrata zdolności do jej kontynuowania. Ponieważ dane finansowe zawsze pokazują wyniki osiągnięte w przeszłości, StockWatch.pl w uzasadnionych wypadkach zawiesza rating emitenta, umieszczając odpowiednią informację na stronie spółki oraz we wszystkich miejscach, gdzie normalnie powinno pojawić się literowe oznaczenie ratingu.
Interpretacja ratingu na rynku akcji
Niski rating spółki giełdowej, a szczególnie nagłe obniżenie jego poziomu jest ważnym sygnałem dla inwestora i przesłanką do szczegółowego zbadania powodów pogorszenia odczytu ratingu. Konsekwencją ewentualnych problemów finansowych dla inwestora może być:
- znaczna emisja akcji, szczególnie po niekorzystnie niskiej cenie
- przejęcie przez większy podmiot po wycenie wskazującej na niedowartościowanie
- połączenie z innym podmiotem
- wzrost oprocentowania kredytów i obligacji wyemitowanych przez spółkę
- zagrożenie ciągłości działalności -> złożenie wniosku o upadłość
Dla oceny sytuacji spółki konieczna jest za każdym razem szczegółowa analiza jej aktualnej sytuacji finansowej. Może się zdarzyć, że z powodu określonych warunków funkcjonowania spółka będzie latami miała niski rating, mimo że jej działalność nie będzie zagrożona. Można też mieć do czynienia z sytuacją, że spółka stosując kreatywną księgowość i zawyżanie wartości aktywów będzie przez długi czas mieć wysoki rating, będąc w istocie na skraju upadłości. Odczyt ratingu nie zastępuje analizy finansowej z wykorzystaniem pełnych sprawozdań.
Interpretacja ratingu na rynku obligacji
Rating kredytowy powstał do celów wyceny długu korporacyjnego i monitorowania sytuacji kredytobiorcy. Każdemu poziomowi ratingu odpowiada poziom minimalnej premii za ryzyko, jaką musi zapłacić firma aby zaciągnąć pożyczkę. Rating kredytowy szacuje wyłącznie prawdopodobieństwo spłaty zadłużenia i nie ma nic wspólnego z ceną akcji.
Potwierdzenie skuteczności ratingu Altmana
Omawiana metoda badania stabilności finansowej spółek bazuje na danych historycznych i analizie statystycznej. Mimo to okazuje się wystarczająca dla potrzeb inwestorów, ponieważ sprawdza się w około 80 proc. przypadków. Od wprowadzenia przez StockWatch.pl w 2008 roku, rating w zdecydowanej większości wypadków przewidział problemy finansowe z kilkumiesięcznym, a czasem nawet kilkunastomiesięcznym wyprzedzeniem. Jego wskazania wykryły nadchodzące upadłości likwidacyjne bądź układowe w takich spółkach jak Beefsan, Duda, Drewex, Internet Group, Odlewnie Polskie, Pronox, Sfinks, Sky Europe, Swarzędz, Vistula czy ZNTK Łapy.
Bibliografia i materiały
- strona profesora Altmana na serwerze New York University
- jedna ze sztandarowych książek Corporate Financial Distress and Bankruptcy w Amazon
- wywiad z 2011 r. dla Business Insidera o bankructwach korporacyjnych w 2012 r.
- wywiad z 2011 r. dla Business Outlook na temat stabilności strefy euro
- artykuł z 2012 r. dla amerykańskiego Forbesa o zagrożeniu gospodarki Włoch
- wypowiedź z 2012 r. dla New York Times o sytuacji stabilnościowej w Europie
- wywiad wideo dla agencji Bloomberg na temat skutków recesji w USA
Zastrzeżenia prawne
Rating nie jest rekomendacją inwestycyjną. Mówi o prawdopodobieństwie wypłacalności spółki, a nie dotyczy jej akcji. Model bazuje na powszechnie dostępnych danych finansowych i publicznie znanej formule, na podstawie której każdy może obliczyć wartość wskaźnika Altmana Z”-score i odczytać z tabeli rating. StockWatch.pl jest jedynie narzędziem, które automatyzuje tę czynność – jednak dzięki bezpośredniej współpracy z Profesorem Altmanem i posiadanej licencji, jest jedynym oficjalnym źródłem tego wskaźnika na rynku polskim. StockWatch.pl zastrzega sobie prawo do zmiany, usunięcia bądź zawieszenia lub odwieszenia ratingu według własnego uznania i w każdym momencie. StockWatch.pl zastrzega, że nie jest jego zamiarem sugerowanie żadnych decyzji inwestycyjnych i w razie podjęcia nie ponosi odpowiedzialności za ich skutki.
fot. Outlook Profit Magazine